Prawo do diety podczas wyjazdu za granicę

Każdy pracownik delegowany do pracy poza granicami kraju ma prawo do diety zagranicznej i naprawdę bardzo wielu pracowników zapomina o tym, iż prawo to działa nawet przy kilkugodzinnym wykonywaniu obowiązków. Co zrobić w takiej sytuacji, kiedy pracodawca deleguje nas poza granice kraju? O tym opowiemy w tym artykule.

Polecenie szefa

Przede wszystkim wyjazd powinien wynikać jasno z polecenia przekazanego nam przez przełożonego. Może się odbywać dowolnym sposobem. Polecenie może zostać wydane ustnie, można je otrzymać pisemnie w formie notatki z adresem i zakresem pracy, a także mailowo, telefonicznie lub przez SMS. Podstawą jest udzielenie go przez bezpośredniego lub pośredniego przełożonego, zależnie od podziału kompetencji w firmie i struktury zarządzania. Polecenie może wydać zarówno kierownik, jak i brygadzista, dyrektor, prezes lub ktokolwiek będący powyżej naszego bezpośredniego przełożonego w łańcuchu decyzyjnym.

Jak rozliczyć dietę?

Tu sprawa jest prosta. Wiele firm stosuje karty wyjazdowe nie tylko do diet, ale również rozliczenia kosztów noclegu, podróży czy to pojazdem służbowym, czy też komunikacją publiczną. Istnieje także możliwość wyjazdu własnym pojazdem, ale to już kwestia osobnych rozliczeń. Jednakże diety zagraniczne rozliczane są na podstawie czasu spędzonego w danym kraju a także w oparciu właśnie o kraj, na terenie którego się znajdujemy. Dlatego też konieczna jest ścisła ewidencja. Przekazanie tych informacji do działu księgowości skutkuje rozliczeniem w oparciu o ustawowe stawki a następnie następuje wypłata diety jako niezależnego wynagrodzenia, poza pensją i innymi przysługującymi wydatkami.

Tagi: diety, prawo do diety